niedziela, 26 lutego 2012

FAVES spring 2012

Od pewnego czasu chciałam zrobić ten post, a jako, że jest już za ciemno na stylizacje, a ja muszę się i tak uczyć (łojezu hiszpański) postanowiłam, że zrobię to dziś. No więc przedstawiam Wam zbiór najciekawszych (według mnie) kolekcji.

Mulberry s 2012 ph. from style.com
Ubóstwiam tę kolekcję. Pastelowe kolory, urocze wzory na sukienkach i skarpetki do szpilek. Warto też zobaczyć kampanie, jest genialna! queeninheels.com
I love this collection. Pastel colors, cute and charming prints on the dresses and socks with high heels. Worth to see the campaign too, it's brilliant!

 DKNY s 2012 ph. from style.com
Podobają mi się połączenie różu z różem, czerwieni z niebieskim czy kwiecistych kurtek z kwiecistymi bluzkami, spodniami i kapeluszami. W jednym słowie: total look Super!
I like combination of pink and pink, red with blue or floral prints with other floral prints in once set. In a one word: total looks. Super!

 Louis Vuitton s 2012 ph. from style.com
Nie mogę się napatrzeć. Kołnierzyki bardzo kojarzą mi się z ceratą czy czymś w tym stylu, a to bardzo dodaje in uroku. Marc Jacobs spisał się na medal!
Love, love, love. Collars looks like oilcloths, it add them lot of charming! Congratulations Marc Jacobs!
 Prada s 2012 ph. from style.com
Bardzo podobają mi się płaszcze i sukienki we wzory. Tej wiosny można łączyć wszystko ze wszystkim.
I very like printed coats and dresses. Yea, this spring we can mix everything.

Burberry Prosum s 2012 ph. from style.com
Straszliwie mi się podoba ta kolekcja. Spódnice z wysokim stanem plus swetry, kolorowe kurtki i te boskie płaszcze. 
Fantastic. High-waisted skirt + sweaters, colorful coats and lovley mantles.

In summary: Pastels, khaki, strips, pronts, socks, collars and mantles. I can't wait! :D
Podsumowując: Pastele, khaki, paski, wzorki, skarpetki, kołnierzyki i płaszcze. Już nie mogę się poczekać :D

Póki co mi przydałaby się parka, okulary przeciwsłoneczne, spódnica w kwiaty, widziałam piękną w Zarze, ale wizja wydania 170 zł za kawałek, powiedzmy szmatki (ale za to jakiej pięknej) niezbyt mi odpowiada, chustka pod szuję, biała sukienka, sandałki (najlepiej tych <3) i słomiany kapelusik. Cóż, szykuję się podróż do lumpa. :D

10 komentarzy:

  1. Ale masz genialnego bloga! Ubierasz się fantastycznie, jesteś przepiękna i niesamowicie zazdroszczę Ci sylwetki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też siedzę nad hiszpańskim także masz we mnie wsparcie :* vuitton chyba najlepszy wg. mnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. faves!!!

    http://perfectstyleandshopping.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. świetne kolekcje ! :D
    Obserwuje :) a Ty?
    Zapraszam do siebie ;3

    OdpowiedzUsuń
  5. świetny blog, :D!!
    obserwuje i liczę na rewanż
    http://weeronika-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. W nowych kolekcjach jest tyle pięknych rzeczy.. aż miło pooglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj tak, kolekcja Mulberry jest cudowna! <3 chociaż LV też piękna

    OdpowiedzUsuń